Tak oto minął rok!
Pierwszy post na 2na4 pochodzi dokładnie z 15 stycznia 2013 a ja wciąż tutaj jestem i nawet udaje mi się czasem coś napisać! Biorąc pod uwagę, że w ciągu tego roku mój czas wolny z gatunku chronionego stał się stworem mitycznym, uznaje to za mój osobisty sukces!
W tym miejscu chciałbym podziękować wszystkim, którzy zajrzeli tutaj choć raz, a w szczególności tym wszystkim, którzy zadali sobie ten niebotyczny trud i skomentowali któryś z wpisów.
Teraz zgodnie z blogo-sztampą powinienem wysmarować minimum trzy strony statystyk ile napisałem postów, kto mnie odwiedził – koniecznie z printscreenem mapki odwiedzin – a na deser śmieszne teksty z wyszukiwarek, czyli nudy, nudy, nudy… Zamiast tego raźno spojrzę w przyszłość i przedstawię wam swoje plany na dalszą działalność.
Oczywiście, jak każdy blogger dążę do całkowitej dominacji nad światowymi mediami, ale zanim do tego dojdę planuję kilka zmian, wynikających z mojej aktualnej sytuacji (niedo)czasowej:
– po pierwsze: nowości – informowanie na bieżąco o wszelkich nowościach/imprezach/MOCach nie za bardzo mi wychodzi (gro zestawów z linii The LEGO Movie nawet jeszcze nie omówiłem!!!), dlatego postanowiłem się skupiać tylko na najciekawszych pozycjach, a resztę umieszczać w cyklicznych przeglądach “co w LEGO piszczy”
– felietony – od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie takie cotygodniowe pisanie o LEGO, tak o wszystkim i o niczym, czasem na świeżo, czasem o starociach, aby na klockowo i ciekawie
– zdjęcia – jak Bóg da (a żona aparat pożyczy) pojawi się też więcej zdjęć!
I to by było w sumie na tyle, mniej postów, ale więcej “treści” i systematycznie. Co z tego się uda zrealizować?… i czy w ogóle będzie jeszcze komu to ocenić za rok? Na te i inne odpowiedzi zapraszam 15 stycznia 2015!!!
Pozdrawiamy
2 na 4